off

Reymonta „Pielgrzymka do Jasnej Góry”

Władysław St. Reymont, który jako korespondent „Tygodnika Ilustrowanego”, wyruszył 5 maja 1894 roku z warszawskiej Pragi w drogę do Częstochowy,„do źródła dobra i szczęśliwości”, jak ją nazwie w zakończeniu. Początkowo Reymont obserwował pielgrzymów jak egzotyczną osobliwość. Sam będąc racjonalistą, zadawał sobie pytanie: „co im każe rzucić dom, dzieci, gospodarstwo, zarobek, zawsze pewną miskę kartofli, łóżko i pierzynę i iść mil kilkadziesiąt o suchym chlebie, sypiać po drogach, znosić trudy niewypowiedziane życia koczowniczego? Cóż to jest za siła, która ich porywa z gniazda i rzuca w różnorodny, taki sam tłum i wlecze, i odprowadza?” Poszukuje odpowiedzi, wypytuje pątników, przygląda się ich zachowaniu, przysłuchuje rozmowom i śpiewom. Jeszcze trzyma się z boku, niby idzie z nimi, ale nie czuje się częścią gromady. Do czasu. Wreszcie i Reymontowi zaczyna się udzielać ta atmosfera pobożności, zżywa się z kompanią, roztapia się w niej.

Reymont pisze: „Dałem się porwać strumieniowi i płynę, dokąd?, nie pytam, bo mi jest dobrze. Czuję, jakbym się coraz więcej zrastał z nimi. Wchodzę w jakieś ciepłe, mistyczne powinowactwo z tymi duszami, zaczynam czuć to samo, to jest rzeczy najprostsze (…). Tak się zmęczyłem, że jest mi dobrze z tym, (…) Kogóż tu można olśnić i czym… wobec hipnozy, jaką wywiera cel podróży? Będę chory, to mnie wsadzą na wóz i powiozą. Będę biedny, to bez tańczącej filantropii nakarmią mnie,(…) I zapominam chwilami, kto jestem, wydaje mi się, że zawsze tak żyłem i zawsze żyć będę”.

Zapraszamy do udziału w Pieszej Wrocławskiej Pielgrzymce na Jasną Górę, która wyruszy 2.08.2018r. Więcej informacji znajdziecie tutaj.