off

Chodzić w Duchu Świętym (19-25.11.2017r.)


Chodzić w Duchu Świętym

33 tydzień zwykły

Czytanie i rozważanie Słowa Bożego

 

 

  • Prz 31,10-31; Ps 128,1-5; 1 Tes 5,1-6; Mt 25,14-30

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ZROZUMIEĆ ZASADĘ BOJAŹNI BOŻEJ

    Ps 128, 2-3

    „Małżonka twoja jak płodny szczep winny w zaciszu twojego domu. Synowie twoi jak oliwne gałązki dokoła twego stołu. Tak będzie błogosławiony człowiek, który się boi Pana.”

    Bóg obiecuje swoje błogosławieństwo małżeństwu i rodzinie. Winorośl i gałązki oliwne to symbole wielowymiarowej obfitości, której Bóg chce udzielić. Psalmista mówi jednak, że istnieje warunek do spełnienia przez człowieka tak, aby to błogosławieństwo mogło stać się jego udziałem. Tym warunkiem jest „bojaźń Pana”. Ta „bojaźń” to nie lęk i strach. Bojaźń Boża, tak jak rozumie to Pismo Święte, to uznanie w Bogu najwyższej wartości życia, uznanie Jego zwierzchnictwa nad moim życiem, przyjęcie zasady, że On jako mój Stwórca ma prawo aby mnie pouczać i wskazywać mi drogę.

    Pomyśl czy pozwalasz Bogu „wtrącać się” do Twojego życia, czy chcesz nim kierować całkowicie sam, nie myśląc o tym co On ma Ci do powiedzenia?

    Pomódl się: Jezu, daj mi pragnienie słuchania Ciebie i pójścia za Twoimi wskazaniami i obietnicami.

  • Ap 1,1-5; Ps 1,1-6; Łk 18,35-43

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO PRZYJĄĆ PEWNOŚĆ BOŻEGO MIŁOSIERDZIA

    Łk 18,39

    „Lecz on jeszcze głośniej wołał: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” 

    Niewidomy, który wołał o uzdrowienie to twardziel. Nie dał się spławić uczniom, tylko wołał coraz głośniej. Uporczywe wołanie do Boga o miłosierdzie zawsze porusza Boże serce, ponieważ miłosierdzie należy do istoty Boga, to znaczy, że Bóg nie może tego miłosierdzia nie okazać. „On bowiem jest łaskawy , miłosierny , nieskory do gniewu i wielki w łaskawości , a lituje się na widok niedoli” (Jl 2,13). Szczególnie wtedy, gdy wszystko się wali, jesteśmy w depresji czy rozpaczy, nie wiemy już jak i o co się modlić, to zawsze naszą modlitwą, powtarzaną setki razy, możemy uczynić dzisiejsze słowa: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” 

    Czy przeżywałeś już kiedyś czas rozpaczy, całkowitego zwątpienia i niemożliwości ? Wtedy wołaj do Jezusa jak ów niewidomy.

    Pomódl się: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” Jeśli potrzebujesz, wypowiedz tę modlitwę tyle razy, aż do Twojego serca spłynie pokój.

  • Ap 3,1-22; Ps 15,1-5; Łk 19,1-10

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO OTWIERAĆ DRZWI ŻYCIA

    Ap 3, 20

    „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.”.

    W jakiejkolwiek sytuacji życiowej byśmy się nie znaleźli, to Jezus zawsze staje przed nami i pyta, czy chcemy go wpuścić do naszego życia. To jest propozycja, klamka do otwarcia tych drzwi jest tylko z naszej strony. Decyzja należy do nas. Możemy nie otwierać, uznając że On nie jest nam potrzebny. Ale czy coś stracimy, jeśli otworzymy Mu drzwi? Czy można rzeczywiście cokolwiek stracić, wpuszczając do środka Boga, do którego należy cały wszechświat?

    Czy Bóg, do którego wszystko należy mógłby chcieć zabrać Ci cokolwiek, gdy wpuścisz Go do środka czy raczej coś dać?

    Pomódl się: Jezu, Pismo Święte pokazuje mi Ciebie jako samo dobro. Ufam temu Słowu i pragnę, abyś wkraczał w moje życie, otwieram Ci drzwi mojego życia. Wlej w nie Swoje błogosławieństwo.

  • Ap 4,1-11; Ps 150,1-6; Łk 19,11-28

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO ODDAWAĆ BOGU CHWAŁĘ

    Ap 4, 10-11

    „Upada dwudziestu czterech Starców przed Zasiadającym na tronie i oddaje pokłon Żyjącemu na wieki wieków, i rzuca przed tronem wieńce swe, mówiąc: Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, odebrać chwałę i cześć, i moc, boś Ty stworzył wszystko, a dzięki Twej woli istniało i zostało stworzone.”

    To nic, że wszystkiego nie ogarniasz, najważniejsze co masz robić, to oddawać Bogu chwałę, to znaczy swoimi słowami, postawą i czynami uznać i pokazać, że Bóg jest najważniejszy. Masz uczynić wszystko to, co możesz, a resztę zostawiać Jezusowi. Twoje życie ma koncentrować się na uwielbianiu Boga żywego, bo On jest Stwórcą wszystkiego i ma nad wszystkim władzę. Wszystko czego potrzebujesz, otrzymasz (również siły i czas), ale Twoje życie ma opierać się na uwielbianiu Boga żywego.

    Czy twoje życie oparte jest na uwielbianiu Boga żywego? Czy oddajesz Mu to wszystko, czego nie potrafisz ogarnąć?

    Pomódl się: Jezu, proszę Cię o łaskę uwielbiania Ciebie, Boga żywego. Przymnóż mi wiary, abym potrafił wszystko oddać Ci w zaufaniu.

  • Ap 5,1-10; Ps 149,1-9; Łk 19,41-44

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO WZRASTAĆ W WIERZE W MOC BARANKA

    Ap 5, 4-6a

    A ja bardzo płakałem, że nikt nie znalazł się godzien, by księgę otworzyć ani na nią patrzeć. I mówi do mnie jeden ze Starców: Przestań płakać: Oto zwycięży Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci. I ujrzałem między tronem z czworgiem Zwierząt a kręgiem Starców stojącego Baranka, jakby zabitego.”

    Potrzebujemy wzrastać w wierze w moc Jezusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Nie jesteśmy sami w zmaganiu się z naszymi problemami. Jezus jest Zwycięzcą, który pokonał na Golgocie każdy nasz grzech, każde nasze zniewolenie i każdego demona, którego zaprosiliśmy bardziej lub mniej świadomie do naszego życia. Bez naszego udziału, bez naszej modlitwy nie doświadczymy zwycięstwa Jezusa.

    Czy wzrastasz w wierze? Ile poświęcasz czasu na modlitwę ze Słowem Bożym każdego dnia?

    Pomódl się: Jezu, proszę Cię przymnóż mi wiary. Wlej w moje serce pragnienie spotykania się z Tobą.

  • Ap 10,8-11; Ps 119,14-131; Łk 19,45-48

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO WCIELAĆ SŁOWO BOŻE W ŻYCIE

    Ap 10, 10-11

    „I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności. I mówią mi: Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach.”

    Wcielać Słowo Boże w swoje życie to połknąć ową książeczkę, która przynosi prawdę o nas i innych. Połknięcie oznacza przyswojenie sobie Bożego Słowa w taki sposób, że staje się ono częścią nas samych a owa gorycz oznacza poznawanie prawdy, która bywa trudna i bolesna. Miłość bowiem nie cieszy się z niesprawiedliwości i zakłamania. Prawda jest także jak miód, ponieważ „poznacie prawdę a prawda was wyzwoli” (J 8,32).

    Czy jesteś człowiekiem karmiącym się Słowem Bożym i wcielającym je w swoje życie? Czy chcesz odkrywać prawdę o sobie samym?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za prawdę o mnie samym. Proszę Cię o łaskę wcielania Słowa Bożego w moje życie.

  • Ap 11,4-12; Ps 144,1-10; Łk 20,27-40

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM TO PROSIĆ O ODWAGĘ DO WALKI

    Ps 144, 1-2

    „Błogosławiony Pan – Opoka moja, On moje ręce zaprawia do walki, moje palce do wojny. On mocą dla mnie i warownią moją, osłoną moją i moim wybawcą, moją tarczą i Tym, któremu ufam, Ten, który mi poddaje ludy.

    Chcemy czy nie, ale życie w prawdzie, życie z Jezusem, będzie zmuszało nas do jednoznacznego opowiadania się za lub przeciw wartościom, które Jezus pokazał na kartach Ewangelii. Jesteśmy na wojnie, ale jest to wojna na poziomie duchowym, pomiędzy dobrem Jezusa, a złem diabła. Od nas zależy, po której stronie się opowiemy przez nasze konkretne działanie. Potrzebujemy odwagi, aby wybierać dobro i prawdę, aby zacząć żyć pełnią życia, aby doświadczać sensu istnienia i cieszyć się nim.

     Czy prosisz Jezusa o odwagę w wybieraniu dobra i prawdy? Czy potrafisz walczyć o to, co jest wartością w twoim życiu?

    Pomódl się: Jezu, proszę Cię o odwagę do walki o dobro i prawdę. Ukaż mi walkę duchową w moim życiu.