Chodzić w Duchu Świętym (05-11.11.2017r.)


Chodzić w Duchu Świętym

31 tydzień zwykły

Czytanie i rozważanie Słowa Bożego

 

 

 

  • Ml 1,14-2,2-10; Ps 131,1-3; 1 Tes 2,7-13; Mt 23,1-12

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DEMASKOWAĆ SWÓJ WEWNĘTRZNY FAŁSZ

    Mt 23, 3-4

    Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą.

     Jezus demaskuje fałsz uczonych w Piśmie i faryzeuszy: co innego mówią a co innego czynią. Potrzebujemy być zintegrowani wewnętrznie, aby nasze wyznawane wartości były wprowadzane w życie. To wszystko może uczynić Jezus, gdy będziemy Go o to prosić. Potrzebujemy ujrzeć swój fałsz wewnętrzny, bo tylko wówczas możemy go oddać Jezusowi.

    Czy twoje wyznawane wartości są wprowadzone w życie? Czy dostrzegasz swoją dezintegrację wewnętrzną?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że przychodzisz do mojego wewnętrznego rozbicia. Dziękuję za moją wewnętrzną jedność.

  • Rz 11,29-36; Ps 69,30-37; Łk 14,12-14

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO PRZEKRACZAĆ SIEBIE

    Łk 14, 13-14

    Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. A będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych.

    Jezus chętnie spotykał się z przyjaciółmi przy stole. Zaprasza nas jednak do przekraczania naszych przyzwyczajeń, abyśmy umieli dojrzeć ludzi nieszczęśliwych i samotnych. Przebywanie w gronie osób życzliwych i podobnie myślących jest bardzo ważne i potrzebne. Potrzebujemy jednak spotykać się i rozmawiać z ludźmi, którzy niczym nie są wstanie nam zaimponować, ale potrzebują naszego współczucia i wsparcia.

    Czy potrafisz przebywać z ludźmi, którzy potrzebują twojej obecności i wysłuchania? Czy potrafisz słuchać innych?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że uzdalniasz mnie do przebywania z tymi, którzy potrzebują mojego współczucia i pomocy.

  • Rz 12,5-16; Ps 131,1-3; Łk 14,15-24

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DZIĘKOWAĆ I BŁOGOSŁAWIĆ ZA RZECZY TRUDNE

    Rz 12, 14

    Błogosławcie tych, którzy was prześladują. Błogosławcie, a nie złorzeczcie.

    Trudno jest błogosławić i dziękować za tych, którzy nas ranią i krzywdzą. Potrzebujemy wzrastać w wierze, aby przekształcać rany i krzywdy w życie i błogosławieństwo. Po tym właśnie poznaje się człowieka wiary. Tylko ci, którzy nauczą się przekształcać rany, krzywdy, niezadowolenie, narzekanie w dziękczynienie i błogosławieństwo wejdą do ziemi obiecanej swojego życia. 

    Czy potrafisz błogosławić tym, którzy cię skrzywdzili? Czy potrafisz przemieniać narzekanie, niezadowolenie w dziękczynienie i błogosławieństwo?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że uzdalniasz mnie do dziękczynienia i błogosławieństwa w każdej okoliczności życia.

  • Rz 13,8-10; Ps 112,1-9; Łk 14,25-33

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ ISTOTĘ KRÓLESTWA BOŻEGO

    Łk 14, 25-27

    Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.

    Wydaje się, że Jezus wymaga od nas za dużo. Można byłoby powiedzieć inaczej, że Jezus oczekuje od nas, że będzie ważniejszy od naszych rodziców, rodzeństwa, dzieci, współmałżonka, przyjaciół. W Jego królestwie to On jest najważniejszy, bo On jest fundamentem każdej pięknej miłości, przyjaźni czy pięknej relacji z drugim człowiekiem. Tylko On może nadać sens temu wszystkiemu co robimy, kim jesteśmy.

    Czy Jezus jest w twoim życiu najważniejszy? Czy odkryłeś sens bycia w jego królestwie?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że uczysz mnie wybierać Ciebie. Dziękuję, że jesteś sensem mojego życia.

  • Ez 47,1-12 lub 1 Kor 3,9-17; Ps 46,2-9; J 2,13-22

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ZASMAKOWAĆ W UWIELBIENIU

    Ez 47, 12

    A nad brzegami potoku mają rosnąć po obu stronach różnego rodzaju drzewa owocowe, których liście nie więdną, których owoce się nie wyczerpują; każdego miesiąca będą rodzić nowe, ponieważ ich woda przychodzi z przybytku. Ich owoce będą służyć za pokarm, a ich liście za lekarstwo.

    Uwielbienie to woda z przybytku, która niesie uzdrowienie i pokrzepienie. Potrzebujemy zasmakować uwielbienia i wzrastać w uwielbianiu Boga. Tylko Bóg żywy jest godny uwielbienia i kochania. Święty Franciszek wołał: Miłość nie jest kochana! Odpowiedzią na miłość powinna być tylko miłość, która niesie życie, szczęście i sytość życia.

    Czy zasmakowałeś już w „wodach uwielbienia”? Czy odkryłeś różne formy uwielbiania Boga żywego? Czy wzrastasz w uwielbianiu Boga?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że jesteś godny czci i uwielbienia. Dziękuję, że zapraszasz mnie do uwielbiania Ciebie.

  • Rz 15,14-21; Ps 98,1-4; Łk 16,1-8

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DOŚWIADCZYĆ LUDZKIEJ I BOŻEJ KREATYWNOŚCI

    Łk 16, 8

    Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości.

    Bóg żywy jest Mistrzem kreatywności. Możemy „z otwartą buzią” zdumiewać się nad rozwiązaniami, które Bóg proponuje człowiekowi. Zaprasza nas również do naszej ludzkiej kreatywności, która ma być wyrazem naszej miłości do Jezusa. Bóg żywy nie chce nas wyręczać – zaprasza nas do współpracy.

    Czy odkryłeś zasoby swojej kreatywności? Czy dostrzegasz Boża kreatywność?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za Twoją kreatywność. Dziękuję, że mogę z Tobą współpracować.

  • Rz 16,3-27; Ps 145,2-11; Łk 16,9-15

    CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO CENIĆ MAŁE RZECZY

    Łk 16, 10

    Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. 

    Bóg żywy zaprasza nas do wierności w małych sprawach. Przypomina, że wierność w małych i drobnych obowiązkach przygotowuje nas w sposób naturalny do wielkich zadań. Jednakże drobna nieuczciwość może być początkiem dużej nieuczciwości. Nie bez powodu polskie przysłowie powiada: Od rzemyczka do koniczka.

    Czy jesteś wierny i dokładny w małych obowiązkach? Czy cenisz małe gesty miłości np. zrobienie porannej kawy czy herbaty przez współmałżonka?

    Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za wierność w małych rzeczach. Dziękuję za łaskę czuwania.

Pragniesz więcej?

Zachęcamy do pobrania  materiałów, które pomogą Ci w osobistych rozważaniach Słowa Bożego w 31 tygodniu zwykłym.