Chodzić w Duchu Świętym
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM – NAWRACAĆ SIĘ
-
Wj 17, 8-13; Ps 121, 1-8; 2 Tm 3, 14–4, 2; Łk 18, 1-8
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO UJRZEĆ WŁAŚCIWĄ DROGĘ DO ZWYCIĘSTWA
Wj 17, 10b-13
Mojżesz, Aaron i Chur wyszli na szczyt góry. Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita. Gdy zdrętwiały Mojżeszowi ręce, wzięli kamień i położyli pod niego, i usiadł na nim. Aaron zaś i Chur podparli jego ręce, jeden z tej, a drugi z tamtej strony. W ten sposób aż do zachodu słońca były ręce jego stale wzniesione wysoko. I tak pokonał Jozue Amaleka i jego lud ostrzem miecza.
Aby zwyciężyć potrzebna jest najpierw modlitwa. Jak długo nie będziemy wzrastać w wierze, tak długo nie zrozumiemy tej prawdy. Jozue zwyciężył wrogów Izraela w czynnej walce dzięki temu, że Mojżesz trwał się na modlitwie do Pana. Prośmy zatem Jezusa o wzrastanie w wierze, aby rozpocząć walkę od właściwej strony.
Czy twoje zwycięstwa dokonują się najpierw na modlitwie? Ile czasu poświęcasz na swoje zwycięstwa?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za moje zwycięstwa, które zaczynają się na modlitwie. Dziękuję za wzrastanie w wierze.
-
Rz 4, 20-25; Łk 1, 68-75; Łk 12, 13-21
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ KLUCZ DO WIARY ABRAHAMA
Rz 4, 20-22
Abraham nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale się umocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany, że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też policzono mu to za sprawiedliwość.
Aby zrozumieć wiarę Abrahama potrzebujemy odkryć w naszym życiu Bożą obietnicę. Boża obietnica to klucz do wiary Abrahama. Abraham bowiem uwierzył Bożej obietnicy. Patriarcha uwierzył, że Bóg żywy jest w stanie zrealizować każdą obietnicę złożoną człowiekowi (por. Hbr 11, 19).
Czy żyjesz w swoim życiu wiary obietnicami Bożymi? Jaka obietnicę otrzymałeś ostatnio?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za Twoje obietnice. Dziękuję, że moje życie mogę oprzeć na Twoich obietnicach.
-
Rz 5,12-21; Ps 40, 7-17; Łk 12, 35-38
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ SKARB NAWRÓCENIA
Rz 5, 20b-21
Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska, aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie poprzez sprawiedliwość, wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.
Nawrócenie w naszym życiu jest drogocennym skarbem. Uzdalnia nas ono do rozpoczęcia drogi łaski, drogi życia. Grzech zawsze rodzi śmierć w taki czy inny sposób, nawrócenie zaś otwiera drzwi nowemu życiu. Zacznijmy zatem prosić Jezusa o odkrycie skarbu nawracania się.
Czy dostrzegasz swój grzech i jego skutki w życiu swoim i swojej rodziny? Czy odkryłeś, że nawrócenie rodzi życie?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za odkrycie skarbu nawracania się. Dziękuję za odkrycie drogi przemiany w moim życiu.
-
Rz 6, 12-18; Ps 124, 1-8; Łk 12,39-48
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ SKARB CZUWANIA
Łk 12, 39-40
To rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Czuwanie może się stać skarbem w życiu człowieka, ponieważ pozwala dostrzegać symptomy nieszczęść, pozwala na szybkie wycofanie się z niewłaściwej drogi. Taka postawa rodzi się na modlitwie ze słowem Bożym i dziękczynieniem. Czuwanie pozwala zapobiegać nieszczęściom. Zacznijmy zatem prosić o ten dar w naszym życiu.
Czy odkryłeś w swoim życiu dar czuwania? W jaki sposób to czuwanie zrodziło się w twoim życiu?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że obdarzyłeś mnie skarbem czuwania. Dziękuję, że przez modlitwę mogę zapobiegać nieszczęściom.
-
Rz 6, 19-23; Ps 1, 1-6; Łk 12, 49-53
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ BŁOGOSŁAWIEŃSTWO SŁOWA BOŻEGO
Ps 1, 1-4
Szczęśliwy człowiek, który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie zasiada w gronie szyderców, lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie i rozmyśla nad nim dniem i nocą. On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, które wydaje owoc w swoim czasie. Liście jego nie więdną, a wszystko, co czyni, jest udane.
Czytanie słowa Bożego uwrażliwia nas na rozróżnianie dobra i zła, zmienia nasze myślenie i pozwala dokonywać dobrych wyborów. Dobre wybory to klucz do ludzkiego szczęścia i powodzenia. Jeśli chcemy dokonywać dobrych wyborów, zacznijmy nasiąkać słowem Bożym i walczyć o czas na czytanie i kontemplowanie słowa Bożego.
Czy odkryłeś dobrodziejstwo słowa Bożego? Ile czasu poświęcasz na czytanie i modlitwę słowem Bożym?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za dar odkrycia mocy słowa Bożego w moim życiu. Dziękuję za dobre wybory dokonane ze względu na słowo Boże.
-
Rz 7, 18-25; Ps 119, 66-94; Łk 12, 54-59
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ W SOBIE WALKĘ MIĘDZY DOBREM A ZŁEM
Rz 7, 18-20
Jestem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać – nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię właśnie zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka.
Święty Paweł pisze o odkryciu w swoim sercu walki duchowej między dobrem a złem. Walka duchowa bowiem rozpoczyna się najpierw od naszego serca. Odkrycie swoich słabości, braków, ran grzechowych, skłonności, talentów pozwala nam ujrzeć w prawdzie samych siebie. To klucz do pokory. Zacznijmy zatem prosić Jezusa o odkrycie walki duchowej na poziomie naszego serca.
Czy jesteś wrażliwy na swoje serce, jego skłonności, odbiór rzeczywistości? Czy dostrzegasz na poziomie swojego serca walkę duchową między dobrem a złem?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za łaskę wiary. Dziękuję za odkrycie walki duchowej na poziomie mojego serca.
-
Rz 8, 1-11; Ps 24, 1-6; Łk 13, 1-9
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DOŚWIADCZAĆ ŚMIERCI
Rz 8, 11
A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha.
W życie ludzkie wpisana jest śmierć. Również w życie Jezusa Chrystusa wpisana była śmierć. Na ile połączymy naszą śmierć i cierpienie z Jezusem, na tyle doświadczymy zmartwychwstania już na ziemi. Jezus Chrystus przemienił i nadał sens ludzkiemu cierpieniu i śmierci. Duch Święty uzdalnia nas do przyjęcia tej prawdy. Wzywajmy zatem Jezusa, abyśmy żyli na co dzień tą prawdą w naszym życiu.
Czy prosisz Ducha Świętego, aby uzdolnił cię do przyjęcia życia i śmierci z perspektywy Boga żywego?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci, że w Tobie wszystko ma sens. Dziękuję, że mocą Ducha Świętego jest mi dane przechodzić ze śmierci do życia.