Chodzić w Duchu Świętym
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM – NAWRACAĆ SIĘ
-
Wj 32,7-14; Ps 51,3-19; 1 Tm 1,12-17; Łk 15,1-32
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO WALCZYĆ O NOWE NAWYKI
Wj 32, 7-8
Pan rzekł do Mojżesza: Zstąp na dół, bo sprzeniewierzył się lud twój, który wyprowadziłeś z ziemi egipskiej. Bardzo szybko zawrócili z drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca odlanego z metalu, i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: „Izraelu, oto twój bóg, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej”.
Człowiek bardzo szybko wraca do starych kolein, starych nawyków. Wyrobienie nowych nawyków związane jest z trudem i walką. Wszystko co nowe, czego musimy się nauczyć domaga się czasu, trudu i wielokrotnie determinacji. Izraelowi wychodzącemu z Egiptu to się nie udało. Spośród tych, którzy wyruszyli do ziemi obiecanej weszło tylko dwóch. Naród Wybrany miał za zadanie nauczyć się, w miejsce narzekania i szemrania, dziękczynienia, które jest wyrazem zaufania.
Czy dostrzegasz potrzebę nowych zmian w swoim życiu? Jakie zmiany są potrzebne u ciebie? Czy modlisz się z determinacją o zmianę w swoim życiu?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za dar głębokiej wiary. Dziękuję za determinację w tych zmianach.
-
1 Tm 2,1-8; Ps 28,2-9; Łk 7,1-10
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO OGARNIAĆ MODLITWĄ CAŁY ŚWIAT
1 Tm 2, 1-4
Polecam przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: za królów i za wszystkich sprawujących władzę, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością. Jest to bowiem dobre i miłe w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy.
Ojcowie Kościoła mawiali, że jeżeli istnieje jeszcze świat, to dzięki modlitwie chrześcijan. Potrzebujemy wspierać rządzących w kraju i na świecie przez modlitwę, która ma moc zmienić rzeczywistość. Już dawno zapomnieliśmy, albo jeszcze nie odkryliśmy, że świat widzialny oparty jest o świat ducha i walkę duchową. Zacznijmy zatem prosić Jezusa o zrozumienie znaczenia walki duchowej najpierw w swoim życiu, a później w życiu świata.
Czy odkryłeś walkę duchową w swoim życiu? Czy swoją modlitwą wspierasz także rządzących i cały świat?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za dar głębokiej wiary. Dziękuję, że przez modlitwę mogę mieć wpływ na losy świata.
-
1 Tm 3,1-13; Ps 101,1-6; Łk 7,11-17
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DOŚWIADCZAĆ WSPÓŁCZUCIA I ZROZUMIENIA OD JEZUSA
Łk 7, 13-15
Na jej widok Pan zlitował się nad nią i rzekł do niej: „Nie płacz”. Potem przystąpił, dotknął się mar – a ci, którzy je nieśli, przystanęli – i rzekł: „Młodzieńcze, tobie mówię, wstań!” A zmarły usiadł i zaczął mówić; i oddał go jego matce.
Często potrzebujemy od innych współczucia, a doświadczamy obojętności i braku miłości. Jezus objawia współczucie owej wdowie, która utraciła swojego jedynego syna. Jego współczucie powoduje, że wskrzesza zmarłego chłopca. My również potrzebujemy doświadczyć współczucia i zrozumienia od Jezusa, który ma moc wyprowadzić nas ku życiu i wszelkiemu uzdrowieniu.
Czy wylewasz przed Jezusem swoje serce pełne bólu i wątpliwości? W jakich ranach lub problemach potrzebowałbyś współczucia i zrozumienia?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za Twoje współczucie. Dziękuję, że mogę doświadczyć Twojego zrozumienia.
-
Mdr 4,7-15; Ps 148,1-14; Łk 2,41-52
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ NAJGŁĘBSZY SENS ISTNIENIA
Mdr 4, 10-14a
Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości.
Sensem istnienia nie jest wcale wygodne i bezpieczne życie lecz głęboka relacja z Bogiem żywym, która otwiera drzwi do wieczności. Święty Stanisław Kostka odkrył to dość wcześnie i pomimo młodego wieku był gotów do odejścia w wieczność. Potrzebujemy wejść w głęboką relację z Jezusem, aby móc przekroczyć próg wieczności przez śmierć, w wybranych przez Boga czasie.
Czy posiadasz głęboką relację z Jezusem? Czy jesteś gotowy do odejścia w tej chwili? Co ci przeszkadza?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za dar głębokiej wiary. Dziękuję za głęboką relację z Tobą.
-
1 Tm 4,12-16; Ps 111,7-10; Łk 7,36-50
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ SWOJĄ DROGĘ DO ŚWIĘTOŚCI
Łk 7, 47-50
Powiadam ci: „Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje”.Do niej zaś rzekł: „Odpuszczone są twoje grzechy”. Na to współbiesiadnicy zaczęli mówić sami do siebie: „Któż On jest, że nawet grzechy odpuszcza?” On zaś rzekł do kobiety: „Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju”.
Papież Franciszek powiada, że w Kościele są dwa rodzaje świętych. Jedni to ci, którzy wiele nagrzeszyli i się radykalnie nawrócili, np. św. Paweł czy św. Ignacy Loyola. Drudzy to tacy, którzy wiedzą przed czym Bóg żywy ich ochronił, np. św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Jeden i drugi rodzaj świętości domaga się radykalizmu. Potrzebujemy odkryć swoją własną drogę do świętości i jej radykalizm.
Czy odkryłeś swoją drogę do świętości? Czy jest to droga radykalizmu ewangelicznego?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za moją własną drogę do świętości. Dziękuję za radykalizm na tej drodze.
-
1 Tm 6,2-12; Ps 49,6-20; Łk 8,1-3
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO ODKRYĆ MOC JEZUSA W SWOIM ŻYCIU
Łk 8, 1-3
Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które zostały uwolnione od złych duchów i od chorób, Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, rządcy Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały, udzielając ze swego mienia.
Jezus, tym wszystkim, którzy chodzili z Nim po Galilei i Judei, nadał sens życia, wolność, której się nie spodziewali. Zaspokoił ich wewnętrzne pragnienia, głód miłości. Każdy z nas potrzebuje doświadczyć mocy Bożej w swoim życiu, aby iść za Jezusem. Każdy z nas potrzebuje doświadczyć tego, że On, Bóg żywy jest nami głęboko zainteresowany.
Dlaczego jesteś człowiekiem wierzącym? Czy doświadczyłeś w swoim życiu mocy Jezusa?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za moc, którą objawiasz w moim życiu. Dziękuję za dar wiary.
-
Ef 4, 1-13; Ps 19, 2-5; Mt 9, 9-13
CHODZIĆ W DUCHU ŚWIĘTYM, TO DZIĘKOWAĆ ZA BRAKI W SWOIM ŻYCIU
Mt 9, 9-10
Gdy Jezus wychodził z Kafarnaum, ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: „Pójdź za Mną”. On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami.
Można sobie zadać pytanie: Dlaczego Mateusz od razu odpowiedział na wezwanie Jezusa? Celnik Mateusz doświadczał zasadniczych braków związanych z potrzebą uznania i szacunku. Potrzebujemy dziękować za braki w naszym życiu, które nas otwierają na Boże wezwania i rodzą potrzebę rozwoju.
Jakich braków doświadczasz w swoim życiu? Jak na nie reagujesz?
Pomódl się: Jezu, dziękuję Ci za braki w moim życiu. Dziękuję, że dzięki tym brakom dotarłem do Ciebie.